niedziela, 14 stycznia 2018

Zapowiedź: "Kredziarz" C.J. Tudor





Witajcie Człowieki! :”)


2018 rozpoczął się dla mnie bardzo ciężko – zarówno w życiu prywatnym, jak i w jakimkolwiek innym ;p W każdym razie Sylwestra spędziłam z Alwyn Hamilton i jej Zdrajcą tronu, co okazało się (yay!) szczęśliwą zapowiedzią nadchodzącego roku! A z książką trafiłam wyśmienicie, bo kto czytał ten wie, że to jest coś cudownego i to bez dwóch zdań. To taka moja pizza, a uwierzcie mi, że pizza jest dla mnie bardzo ważna i sprawia, że wpadam w euforię – jednym zdaniem: lek na całe zło (wiem, jestem szalona :D). W każdym razie Zdrajca tronu ( w tym Buntowniczka z pustyni) jest taką właśnie moją pizzą – uwielbiam tę książkę, ale nie o tym tutaj ;p

Swego czasu na LC można było wysłać zgłoszenie i otrzymać przedpremierowo egzemplarz Kredziarza. Moje wątpliwe życiowe szczęście w końcu się ocknęło, i oto proszę – będziecie mieli okazję zajrzeć tutaj wkrótce i poczytać o Kredziarzu! Bardzo mnie ta myśl cieszy i oczywiście nie mogę się doczekać aż zabiorę się za tę lekturę. Dzisiaj mam dla Was mały przedsmak tego świetnie zapewniającego thrilleru ;)

A co możemy przeczytać w informacji prasowej?

Już kilka miesięcy przed premierą „Kredziarz” („The Chalk Man”) stał się internetową sensacją. W sieci pojawiły się setki entuzjastycznych recenzji czytelników, którzy mieli szansę zapoznać się z książką przed jej oficjalnym wydaniem. W czym tkwi niespotykana siła tej historii o dziecięcej zabawie, która wymyka się spod kontroli i doprowadza do makabrycznych wydarzeń? W Polsce będziemy mogli się o tym przekonać już 28 lutego.

Upalne lato 1986 roku. Dwunastoletni Eddie i jego banda spędzają wakacje jak typowe nastolatki – jeżdżą na rowerach, budują szałasy w lesie, biją się z miejscowymi łobuzami. Wszystko zmienia się w dniu tragicznego wypadku, do którego dochodzi w wesołym miasteczku. To wtedy Eddie po raz pierwszy spotyka Kredziarza i poznaje nową zabawę opartą na rysowaniu kredowych ludzików. Coś, co wydawało się niewinną grą, wkrótce doprowadza przyjaciół do makabrycznego znaleziska – w głębi lasu odkrywają rozczłonkowane zwłoki...

Trzydzieści lat później, gdy zbrodnia wydawała się już dawno wyjaśniona, Eddie i jego przyjaciele nieoczekiwanie otrzymują listy z kredowymi rysunkami. Muszą ponownie zmierzyć się z ponurą przeszłością. Czy latem 1986 roku sprawa faktycznie została rozwiązana? Kto tak naprawdę był katem, a kto ofiarą?

C.J. Tudor niezwykle barwnie oddaje klimat lat 80., w których beztroskę dorastania przerywają wydarzenia z sennego koszmaru. Każdy ma mroczne sekrety, skrywa swoją drugą twarz, a dzieci okazują się postaciami nie mniej skomplikowanymi i targanymi namiętnościami niż dorośli. Nie bez powodu „Kredziarza” porównuje się do takich fenomenów popkultury jak serial „Stranger Things”, czy „To” Stephena Kinga.

Książka C.J. Tudor to jedna z najbardziej oczekiwanych powieści 2018 roku. Tylko na portalu Good Reads jeszcze przed premierą pojawiło się prawie 400 recenzji, a 5 tysięcy osób zadeklarowało, że chciałoby książkę przeczytać. Czytelnicy w swoich opiniach podkreślali niezwykły warsztat powieści, w której okrucieństwo w zaskakujący sposób miesza się z nostalgicznym wspomnieniem dorastania w latach 80. Dzięki sławie, która go wyprzedza, „Kredziarz” stał się debiutem z najszybciej sprzedającymi się prawami do publikacji w historii rynku wydawniczego.

C.J. Tudor mieszka w Nottingham, w Anglii, z partnerem i ich trzyletnią córką. W przeszłości pracowała jako copywriterka, prezenterka telewizyjna, lektorka. „Kredziarz” jest jej pierwszą powieścią.

Oficjalny fanpage książki: TUTAJ!

C. J. Tudor
„Kredziarz”
Czarna Owca
Premiera: 28 lutego 2018


Co sądzicie?


Wasza Zjadaczka 
UDOSTĘPNIJ TEN POST

7 komentarzy :

  1. Również będę miała tę przyjemność zrecenzować "Kredziarza" :D Jestem go bardzo ciekawa ;)
    Pozdrawiam! Dolina Książek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już zaczęłam i powiem, że jak na razie "siada" :D Linkuj mi swoją recenzję, bo jestem bardzo ciekawa, jak wrażenia innych :)

      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Świetna książka. Polecam! U mnie jest już recenzja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Yay, zachęcasz, a ja jak na razie nie ma zbyt wiele czasu na czytanie :D W każdym razie na pewno wpadnę do Ciebie, ale dopiero jak napiszę swoją recenzję, bo nie chcę, żeby Twoja na mnie wpłynęła :) Kurczę, zżera mnie ciekawość :D
      Pozdrawiam cieplutko!

      Usuń
  3. Zastanowię się jeszcze nad tą książką, poczekam na jej pierwsze recenzje.

    OdpowiedzUsuń
  4. 48 year-old Business Systems Development Analyst Giles Gaylord, hailing from Camrose enjoys watching movies like Topsy-Turvy and Foreign language learning. Took a trip to Monastery of Batalha and Environs and drives a Bugatti Type 57SC Atalante Coupe. moj ostatni wpis na blogu

    OdpowiedzUsuń

Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.